Google

czwartek, 24 kwietnia 2008

Ostatnie godziny












To już ostatnie godziny, przed przebudową miejskiego rynku przy ulicy Gwardii. Targowisko zostanie przecięte nową ulicą, a w zasadzie przedłużeniem istniejącej ulicy Dąbrowskiego. Mają też powstać parkingi dla kupujących, a stragany kupców zostaną rozmieszczone według nowego ładu. Inicjatywa może i dobra, czas pokaże. Estetyka rynku, jednak będzie daleka od akceptowalnych kanonów urody. Wystarczy spojrzeć na tę zbieraninę różnej maści i kolorów, kontenerów samoróbek. Czysty folklor. Czy to przystoi, aby w centrum miasta stała taka rupieciarnia? Nowa ulica, nowe parkingi, nowe oświetlenie, a tu wokoło, jakość jak na peerelowskiej budowie. Przecież tego nawet nie da się w rozsądny sposób ustawić!


Środa - siódmy maja 2008 roku godziny popołudniowe. Znikają ostatnie "budy" handlowe kolidujące z przebiegiem nowego odcinka ulicy Dąbrowskiego Zniknie tez oczko wodne, w którym pracownicy wydziału komunikacji testują samochody przed zarejestrowaniem. Wypadnie teraz samochody na testy kierować do Firleja lub Okuninki!


2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Wiesz dlaczego w Grecji jest w małych miasteczka tak pięknie i każde miasteczko ma swój klimat, ponieważ tam jest samowola budowlana i każdy buduje jak chce na swojej prywatnej działce i nikt mu nie może niczego zabronić, a u nas musisz postawić tak jak chce urzędas albo pseudo konserwator zabytków co może o historii sztuki się uczył ale o estetyce nie ma zielonego pojęcia.

Anonimowy pisze...

nie wiem po co Ci chodnik za pałacem nad stawami,czy wszystko musi być wykostkowane?Dla mnie ma urok właśnie jak sie idzie tą dziką ścieżką,widocznie tam nie randkowałeś...:)