Nasz poseł, wybrany naszymi głosami, pierwszy raz zdołał już mi podpaść. Głosował przeciwko rządowi. Widać, że jest to jednak człowiek niereformowalny i nie możemy nic ciekawego się spodziewać w jego wykonaniu, dla dobra naszego miasta.
sobota, 24 listopada 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
5 komentarzy:
Za to nasz drugi poseł głosował za i on jest tak reformowalny że będzie się zadawał z każdym kto będzie przy korycie.
I tu popieram realistę, chociaż rzadko to czynię.
Ja wiem, że z ostatniego rzędu w sejmie to i pierdnąć strach, kiedy do drzwi wylotowych dosłownie 2 metry!
Tylko niech ten Rębek wypowie się, dlaczego był przeciwny! Jestem pewien, gdyby to samo słowo w słowo z mównicy powiedział jego chory guru, to z dwóch rąk klepał by w klawisz za! Tylko ułomny człowiek głosuje posługując się zasadą, że jestem przeciwny tylko dlatego, że nie ja to wymyśliłem, a nie że jest to ważne czy to dobre.
Nie wiem, po jaką bitą cholerę on tam poszedł, kiedy jest przeciwny, aby było w Polsce lepiej!
Darmozjad za moje pieniądze!
Ralisto, jezeli to prawda, to z niego bystre chlopisko. W trzy dni pojal co je dobre a co zle. Szybko sie chlopina uczy, a w radzie miasta przez chyba 10 lat nie mogl sie do prawdy dokopac!
nasz ten co głosował za to jest wielka indywidualność on zawsze czuje wiatr
Prześlij komentarz